Sytuacja na rynku motoryzacyjnym spowodowała, że szwedzki koncern Autoliv, ogranicza zatrudnienie w Jelczu-Laskowicach i likwiduje zakład w Oleśnicy - poinformowały lokalne media.
Według "Gazety Powiatowej", 21 stycznia zarząd poinformował związki zawodowe w fabryce w Jelczu, że pracę straci 105 osób. Wypowiedzenia będą wręczane na początku marca.
Jak informuje lokalna gazeta, Autoliv stara się ograniczyć skutki kryzysu. W trzecim kwartale do Jelcza-Laskowic ma zostać przeniesiona nowa linia produkcyjna z Niemiec. Zakłady zaczną produkować oprzyrządowanie do pasów bezpieczeństwa. Jeżeli sytuacja pozostanie bez zmian, uruchomienie dodatkowej produkcji zapobiegnie dalszym zwolnieniom.
Natomiast "Panorama Oleśnicka" podała ostatnio, że ten szwedzki koncern podjął decyzję o zamknięciu miejscowego zakłądu, który został przeniesiony w 2008 r. z Długołęki. 15 stycznia Powiatowy Urzęd Pracy został poinformowany o zwolnieniach grupowych w związku z likwidacją zakładu. Pracę straci 90 osób.