Dziś ma być przyjęty przez rząd Donalda Tuska pakiet antykryzysowy. Jednym z jego elementów są subsydia płacowe na rotowanie miejsc pracy - informuje "Gazeta Prawna".
Z dopłat do pensji skorzystają tylko te firmy, które ucierpiały w dobie kryzysu (np. zanotowały co najmniej 30-proc. spadek obrotów od 1 lipca 2008 r.) i zobowiążą się, że nie zwolnią pracowników przez 18 miesięcy od ich otrzymania. Pierwszy warunek może być trudny do zweryfikowania w przypadku małych firm, bo nie prowadzą one pełnej księgowości. (...)
Wcześniejsze zwolnienia
Subsydia płacowe otrzymają tylko te firmy, które zobowiążą się, że w okresie korzystania z pomocy (sześć miesięcy) oraz przez rok po zakończeniu jej pobierania nie będą zwalniać pracowników z przyczyn ich niedotyczących. Zdaniem pracodawców aż 12-miesięczny zakaz wypowiadania umów o pracę może odstraszać pracodawców od korzystania z pomocy.
(..) Dlatego pracodawcy proponują, aby ochrona przed zwolnieniem przysługiwała pracownikom tylko w okresie pobierania subsydiów lub dodatkowo także po tym czasie, ale wyłącznie przez sześć miesięcy.
Więcej w "Gazecie Prawnej".