10 marca br. w samo południe prezydenci Konina i przedstawiciele Johnson Matthey (JM) chwycili za łopaty i przy Trasie Bursztynowej zasadzili siedmioletnie klony.
Rozpoczęli w ten sposób dużą akcję nasadzeń zastępczych.
Inwestor – JM buduje na terenach kupionych od huty fabrykę materiałów akumulatorowych. Na podstawie uzyskanych pozwoleń przeprowadził wycinkę. Za krzewy zapłacił miastu pół miliona złotych, natomiast w przypadku drzew w ramach rekompensaty sadzi nowe. Jak wyjaśniał Francesco Sangalli - szef budowy fabryki w Koninie z uwagi na prowadzoną przez firmę zieloną politykę JM zdecydował się zorganizować akcję nasadzeń, a nie wyłącznie za nią zapłacić. - Bardzo się cieszę, że Johnson Matthey postanowił wykonać to zadanie sam, nie płacąc miastu, a taka była alternatywa. To pokazuje, że firma chce się utożsamiać z Koninem i chce być pozytywnie odbierana przez naszych mieszkańców - podkreślił prezydent Piotr Korytkowski.
Matthew Heath, starszy kierownik projektu, powiedział: Jako światowy lider w dziedzinie zrównoważonych technologii, ważną częścią naszego zaangażowania jest branie odpowiedzialności za wpływ naszej działalności na środowisko. Cieszę się, że nie tylko nasza fabryka eLNO będzie wykorzystywać 100% energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych, ale teraz zastępujemy również każde drzewo usunięte podczas początkowej budowy obiektu; około 1200 drzew.
JM finansuje nie tylko zakup drzew, ale też koszt ich trzyletniego utrzymania i uzupełniania ewentualnych ubytków.
Fabryka w Koninie będzie związana z produkcją materiałów katodowych używanych przy produkcji akumulatorów do samochodów elektrycznych. Moce produkcyjne wyniosą 10 000 ton tlenku litowo-niklowego (eLNO®) rocznie, co wystarczy w I etapie na potrzeby około 100 tys. w pełni elektrycznych pojazdów. Rozpoczęcie produkcji zaplanowano na 2022 rok.
Polska
1200 drzew od Johnson Matthey w Koninie
- Szczegóły
- Autor: UM Konin, Johnson Matthey, AutomotiveSuppliers.pl