Jednocześnie Groupe PSA powołała główny, korporacyjny sztab kryzysowy, a my w Opel Manufacturing Poland (OMP) równolegle, krajowy. W skład sztabu weszli przedstawiciele wszystkich funkcji i działów, tak produkcyjnych, jak i nieprodukcyjnych, by zabezpieczyć i przygotować wszystkie obszary biznesu do pracy w zmienionych, rygorystycznych, warunkach sanitarnych. Oczywiście sztab krajowy natychmiast podjął współpracę z centralnym sztabem Groupe PSA, jak też sztabami zawiązanymi przez poszczególne piony koncernu, np. ds. personalnych, dostaw części, jakości, komunikacji, czy produkcji.
Nasz sztab i współpracujące z nim zespoły zaczęły wdrażać procedury zlecone przez sztab centralny, ale jednocześnie wypracowywać procedury lokalne, żeby dopracować wszystkie zabezpieczenia w jak najdrobniejszych szczegółach. W efekcie powstał system zabezpieczeń składający się z ponad 100 barier ochronnych i procesów.
I tak, w zakresie bezpieczeństwa pracowników OMP, podwykonawców i gości zastosowaliśmy rozwiązania prewencyjne, które mają zidentyfikować osoby zakażone koronawirusem, tak by nie mogły wejść na teren zakładu. Odbywa się to w przyjaznej atmosferze, przy pełnym zrozumieniu osób poddawanych weryfikacji.
Już od 31 stycznia 2020 roku goście którzy chcą wejść na teren naszych fabryk w Gliwicach i Tychach wypełniając formularz, w którym podają informacje czy przebywali w strefie występowania koronawirusa, czy mieli kontakt z osobą z objawami zarażenia w terminie 15 dni od dnia poprzedzającego wizytę w OMP. W sytuacji, kiedy choć jedna odpowiedź jest twierdząca, wejście na teren zakładu jest niemożliwe. Wszyscy przekraczający bramę fabryki mają mierzoną temperaturę: pracownicy kamerą termowizyjną, a goście termometrem bezkontaktowym.
24 lutego korporacja zakazała podróży służbowych do Chin, Korei Południowej, Włoch, Singapuru i Iranu, a 3 marca wszystkich podróży drogą lotniczą i kolejową. Oczywiście w sytuacjach bardzo wyjątkowych taka możliwość istnieje, ale wymagane są dodatkowe zgody, w tym lekarza. Podróże służbowe samochodem są możliwe, ale muszą być ograniczone do niezbędnych.
Wstrzymaliśmy również wszystkie wizyty i wycieczki do naszych fabryk, oprócz tych koniecznych do kontynuowania działalności biznesowej. Od tego momentu minęło ponad pół roku, i o ile nie planujemy wznowienia programu wizyt na terenie zakładów, to rozważamy możliwość wykorzystania naszych platform komunikacyjnych do organizacji warsztatów czy wykładów, a może szkoleń online dla współpracujących z nami instytucji zrzeszających różne grupy, np. studentów, przedszkolaków, seniorów czy osoby niepełnosprawne.
17 marca został ogłoszony postój fabryki w Gliwicach. Wzmocniliśmy kanały komunikacyjne, tak by być w stałym w kontakcie z pracownikami. Pracownicy zostali zobowiązani do codziennego prowadzenia arkusza samoobserwacji pod kątem występowania takich symptomów jak dreszcze, silne zmęczenie, bóle mięśni, ból głowy, problemy z oddychaniem oraz mierzenia temperatury. Mają do dyyspozycji dwie formy arkusza: papierową oraz aplikacje na urządzenia mobilne.
Zakłady po wznowieniu produkcji
8 czerwca ruszyła regularna produkcja w fabryce w Gliwicach, natomiast w Tychach wcześniej - 18 maja z uwagi na specyfikę produkcji: z reguły najpierw ruszają zakłady produkujące komponenty, potem samochodowe. Wszystko odbyło się zgodnie z planem i bez problemów, począwszy od wejścia pracowników na teren fabryk, już w zaostrzonym rygorze sanitarnym, na podjęciu przez nich pracy i uruchomieniu produkcji w zmienionych warunkach skończywszy. Udany start poprzedziły bardzo solidne przygotowania, prowadzone podczas przestoju. Fabryki w okresie przestoju był dostosowywane nie tylko pod względem maksymalnego zabezpieczenia zdrowia pracowników po powrocie, ale również takiego ustawienia procesów produkcyjnych i jakościowych w nowych warunkach, które pozwoliły fabryce wystartować już pierwszego dnia z odpowiednimi parametrami. Ostatnie dwa dni przed rozruchem, pracownicy wzięli udział w szkoleniach w zakładach, przygotowujących ich do produkcji w warunkach pandemii, zarówno pod względem korzystania z zabezpieczeń i środków (dzięki którymi mogą chronić swoje zdrowie), jak i zmienionych zasad pracy i odpoczynku. A zastosowaliśmy bardzo restrykcyjne zasady, ponieważ stanowimy, w obu naszych lokalizacjach,duże społeczności – w Gliwicach prawie dwutysięczną, które muszą funkcjonować w możliwie najbezpieczniejszych warunkach zdrowotnych, tak by wzajemnie się nie zarażać, ale i - żeby nie rozprzestrzeniać koronawirusa poza tereny naszych zakładów, na naszych bliskich i środowisko, w którym funkcjonujemy. Zależy nam na tym, żeby otoczenie OMP czuło się bezpiecznie z nami w sąsiedztwie.
To bezpieczeństwo rozumiemy również jako pomoc, której udzielamy wszędzie tam gdzie możemy. Nasze działania obejmują na przykład druk przyłbic ochronnych w technologii 3D, przekazanie kombinezonów ochronnych i maseczek chirurgicznych ośrodkom zdrowia, szpitalom czy ośrodkom opiekującym się seniorami, samotnymi matkami, ale i zwierzętami. Bardzo staramy się pomagać w funkcjonowaniu i realizowaniu ich misji wspaniałym ludziom, którzy je prowadzą walcząc codziennie z przeciwnościami. Oczywiście robimy to już od wielu lat, ale w tym roku wydaje się to szczególnie ważne i potrzebne. Wspieramy też pracowników - ozdrowieńców, którzy chcą oddać osocze, by pomóc w leczeniu najcięższych przypadków zachorowań na COVID-19 i organizujemy dla nich transport firmowy do centrum krwiodawstwa.
Na terenie wydziałów produkcyjnych wdrożyliśmy, wspomniany już wcześniej, rygorystyczny protokół barier ochronnych, który oferuje ponad 100 rozwiązań chroniących zdrowie i blokujących przenoszenie wirusa.
Pełna wersja artykułu jest dostępna w najnowszym wydaniu kwartalnika AutomotiveSuppliers.pl review.
 |
Pobierz kwartalnik |
