Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych przeleje 447 tysięcy złotych na zaległe wypłaty dla pokrzywdzonej załogi Rh Alurad w Gorzycach - poinformowało "Echo Dnia".
- Takie są procedury. Wypłata sumy na konto założone przez syndyka zależy od tego, jak szybko syndyk lub ktoś w jego imieniu przyjedzie do nas i zatwierdzi wykazy pracowników, którym należą się pieniądze - mówił w środę Stanisław Syc, kierownik Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.
Syndyk prosi o cierpliwość, którą zwolnieni pracownicy już stracili. Mieli nadzieję, że do końca stycznia pieniądze za listopadowe pensje będą mieć na kontach. Każdy dzień opóźnienia jest dramatem.
Zaległe wynagrodzenia z Funduszu należą się 153 osobom. W lutym załoga powinna otrzymać odprawy, odszkodowania i ekwiwalenty za urlopy wypoczynkowe.
- Takie są procedury. Wypłata sumy na konto założone przez syndyka zależy od tego, jak szybko syndyk lub ktoś w jego imieniu przyjedzie do nas i zatwierdzi wykazy pracowników, którym należą się pieniądze - mówił w środę Stanisław Syc, kierownik Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.
Syndyk prosi o cierpliwość, którą zwolnieni pracownicy już stracili. Mieli nadzieję, że do końca stycznia pieniądze za listopadowe pensje będą mieć na kontach. Każdy dzień opóźnienia jest dramatem.
Zaległe wynagrodzenia z Funduszu należą się 153 osobom. W lutym załoga powinna otrzymać odprawy, odszkodowania i ekwiwalenty za urlopy wypoczynkowe.