Tyska fabryka Fiata, gdzie na zlecenie koncernu Forda produkowany jest także ford ka, na siedem najbliższych tygodni znacząco ograniczy produkcję tego modelu, podał PAP.
Ponad 700 pracowników fabryki będzie w tym czasie na tzw. postojowym, otrzymując 85 proc. pensji.
"Czasowe ograniczenie produkcji forda ka w Tychach wynika m.in. z konieczności wprowadzenia zmian w silnikach benzynowych oraz diesel, tak aby spełniały nowe normy emisji spalin, które będą obowiązywać od 1 stycznia 2011 r." - wyjaśniła PAP rzeczniczka Forda w Polsce Monika Dobrolubow-Stefaniak.
Ograniczanie produkcji rozpoczęło się w poniedziałek. Zgodnie z założeniami, na przełomie października i listopada produkcja forda ka w Tychach wróci do wcześniejszego poziomu ok. 500 aut na dobę.
Ponad 700 pracowników fabryki będzie w tym czasie na tzw. postojowym, otrzymując 85 proc. pensji.
"Czasowe ograniczenie produkcji forda ka w Tychach wynika m.in. z konieczności wprowadzenia zmian w silnikach benzynowych oraz diesel, tak aby spełniały nowe normy emisji spalin, które będą obowiązywać od 1 stycznia 2011 r." - wyjaśniła PAP rzeczniczka Forda w Polsce Monika Dobrolubow-Stefaniak.
Ograniczanie produkcji rozpoczęło się w poniedziałek. Zgodnie z założeniami, na przełomie października i listopada produkcja forda ka w Tychach wróci do wcześniejszego poziomu ok. 500 aut na dobę.