- General Motors, największy w USA producent samochodów powinien raczej szykować się do upadłości, a nie pozyskiwać fundusze od rządu - uważa Bill Ackman, menedżer funduszy hedgingowych z Nowego Jorku.
- Prawo upadłościowe pozwala na ochronę przed wierzycielami i jednoczesną kontynuację działalności operacyjnej. Rząd powinien upewnić się, że GM użyje funduszy dla zabezpieczenia świadczeń pracownikom, a nie na obsługę istniejącego długu - wyjaśnia Ackman.
Więcej w "Rzeczpospolitej".