W lutym br. sprzedaż samochodów produkowanych przez trzy największe amerykańskie koncerny (General Motors, Ford i Chrysler) spadła o ponad 40 proc. do najniższego poziomu od prawie 30 lat.
Pogarszający się stan gospodarki i związana z nim niepewność jutra, nie zachęca Amerykanów do zakupu nowych aut i zaciągania kredytów, mimo niespotykanych dotychczas upustów oferowanych przez producentów.
Najwięcej spadła sprzedaż samochodów GM - o 53 proc. Niewiele lepiej wygląda sytuacja u pozostałych dwóch konkurentów. Ford sprzedał o 48 proc. mniej samochodów a Chrysler o 44 proc.
"Moim zdaniem mamy w przemyśle samochodowym do czynienia z załamaniem" - powiedział analityk agencji ratingowej Standard & Poor's, Efraim Levy.
Sporo, ale nieco mniej, spadła sprzedaż najgroźniejszych konkurentów - producentów japońskich. Sprzedaż samochodów Toyoty i Nissana spadła o 37 proc., a Hondy o 38 proc.
Łącznie sprzedano w lutym 9,1 mln samochodów, tzn. najmniej od grudnia 1981 r. ale spadki sprzedaży były największe od 1967 r.