Pierwszy raz nowy szef GM oficjalnie przyznał, że jego poprzednik dwa tygodnie temu stracił posadę, bo chciał sprzedać Opla, pisze "Gazeta Wyborcza".
- Rada dyrektorów GM nie zgadzała się z Fritzem Hendersonem w sprawie Opla. To nie jest żaden sekret - powiedział we wtorek Ed Whitacre, który w tym roku z wyboru rządu USA został przewodniczącym rady dyrektorów GM, a obecnie pełni także obowiązki dyrektora generalnego koncernu. Fritz Henderson, który wcześniej przez osiem miesięcy zajmował to stanowisko, dwa tygodnie temu złożył dymisję. (...) Europejskie zakłady GM chciało przejąć wybrane przez rząd Niemiec konsorcjum austriacko-kanadyjskiej firmy Magna i rosyjskiego banku Sbierbank.
- Rada GM przyjrzała się Oplowi i uznała, że to wartościowy majątek. Dlaczego mielibyśmy go sprzedawać za zapłatę, które prawdopodobnie nie była wystarczająca, skoro sami możemy zrobić coś z tym majątkiem? Po prostu nie zgodziliśmy się i rada postanowiła zachować Opla - mówił we wtorek Whitacre o sporze z Hendersonem.
Więcej w "Gazecie Wyborczej".
- Rada dyrektorów GM nie zgadzała się z Fritzem Hendersonem w sprawie Opla. To nie jest żaden sekret - powiedział we wtorek Ed Whitacre, który w tym roku z wyboru rządu USA został przewodniczącym rady dyrektorów GM, a obecnie pełni także obowiązki dyrektora generalnego koncernu. Fritz Henderson, który wcześniej przez osiem miesięcy zajmował to stanowisko, dwa tygodnie temu złożył dymisję. (...) Europejskie zakłady GM chciało przejąć wybrane przez rząd Niemiec konsorcjum austriacko-kanadyjskiej firmy Magna i rosyjskiego banku Sbierbank.
- Rada GM przyjrzała się Oplowi i uznała, że to wartościowy majątek. Dlaczego mielibyśmy go sprzedawać za zapłatę, które prawdopodobnie nie była wystarczająca, skoro sami możemy zrobić coś z tym majątkiem? Po prostu nie zgodziliśmy się i rada postanowiła zachować Opla - mówił we wtorek Whitacre o sporze z Hendersonem.
Więcej w "Gazecie Wyborczej".