Behr, dostawca systemów klimatyzacji i chłodzenia silników, zamierza wprowadzić restrukturyzację w swoich niemieckich zakładach.
"Nie widzimy alternatywy dla zamknięcia produkcji w Stuttgarcie i będziemy prowadzić negocjacje w sprawie wprowadzenia restrukturyzacji w naszych zakładach w Kirchbergu i Kornwestheim", powiedział Markus Flik, prezes Behr GmbH & Co KG. Podjęte kroki dotknął do 200 pracowników w Stuttgarcie, i odpowiednio: do 90 i do 150 w pozostałych dwóch wymienionych lokalizacjach.
Behr oczekuje także "wkładu" ze strony pracowników w restrukturyzację w postaci czasowego obniżenia kosztów pracy.
Ogłoszony plan Flik motywuje kryzysem i faktem, że w długoterminowej perspektywie rynek samochodowy nie wróci do rekordowej produkcji z przełomu 2007 i 2008 r. "To oznacza, ze mamy stały nadmiar mocy produkcyjnych", argumentuje szef Behr. Podjęte kroki mają pozwolić na osiągnięcie w 2011 r. m.in. rentowności. Na rok budżetowy 2009, Behr ponad dwukrotną stratę w porównaniu do roku wcześniejszego (2008: EBT -70 mln euro).
W najbliższych dniach mają odbyć się w tej sprawie rozmowy z radami pracowniczymi i związkiem IG Metall.