Związek zawodowy IG Metall obawia się fali niewypłacalności w branży motoryzacyjnej w Niemczech.
W rozmowie z dziennikiem "Tagesspiegel" szef związku Jörg Hofmann powiedział, że organizacja ta w walce z falą bankructw, która związana jest z pandemią koronawirusa, zaleca dalsze działania stymulujące pobudzenie gospodarcze..„Jeśli pakiet bodźców ekonomicznych, który zawiera wiele dobrych i ważnych punktów, nie zadziała (...), to jesienią musimy ponownie rozmawiać o tym, jakie należy zrobić zmiany”, powiedział szef IG Metal.
Ryzyko niewypłacalności w Niemczech gwałtownie wzrosło, szczególnie wśród dostawców motoryzacyjnych. - Nasze najnowsze badanie pokazuje, że ponad 80 tys. pracowników w 270 firmach jest narażonych na wysokie lub poważne ryzyko bankructwa - powiedział Jörg Hofman - A liczba ta rośnie.
Twierdzenie to znajduje potwierdzenie w faktach. W I połowie maja niewypłacalność ogłosiło kilka spółek (czytaj więcej). 9 czerwca rada dyrektorów Minda Corporation zdecydowała, że jej spółka zależna Minda KTSN Plastic Solutions GmbH &; Co. KG (MKTSN) złoży wniosek o upadłość, co nastąpiło w tym samym dniu. MKTSN dostawca komponentów z tw. sztucznych dla przemysłu motoryzacyjnego, został przejęty przez firmę z Indii w 2007 roku. Siedziba MKTSN znajduje się w Niemczech a zakłady produkcyjne w Pirnie (Niemcy) oraz poprzez spółki zależne w Polsce (Bydgoszcz), Czechach i w Meksyku.
Europa
Fala bankructw w niemieckim przemyśle motoryzacyjnym?
- Szczegóły
- Autor: Tagesspiegel, AutomotiveSuppliers.pl