Urząd postawił następujące zarzuty:
- rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji w materiałach reklamowych, które sugerują, że samochody marek Volkswagen, Seat, Skoda i Audi są ekologiczne oraz spełniają wymogi w zakresie emisji tlenków azotu,
- informowanie w świadectwach homologacji oraz w świadectwach zgodności WE o nieprawdziwych parametrach emisji tlenków azotu,
- kierowanie wytycznych do sprzedawców tych samochodów, które mogły prowadzić do tego, że dealerzy odrzucali reklamacje konsumentów dotyczące emisji tlenków azotu.
- Pod koniec 2016 roku postawiliśmy zarzuty Volkswagen Group Polska. Postępowanie jest już na końcowym etapie. Przez ten czas zgromadziliśmy 25 tomów akt, w których jest ponad 5 tys. kart z dowodami i pismami od spółki. Wysłaliśmy ankietę z pytaniami do 13 dealerów samochodów tego koncernu. Korespondowaliśmy z Transportowym Dozorem Technicznym oraz niemieckim i brytyjskim organem do spraw homologacji. Pełnomocnik spółki, korzystając ze swoich praw, wielokrotnie (24 razy) zapoznawał się z aktami i udzielał obszernych wyjaśnień, np. jedna odpowiedź liczyła 827 stron razem z załącznikami i wymagała dokładnej analizy. Przytaczam tę statystykę po to, aby każdy uświadomił sobie jak obszerny materiał dowodowy musieliśmy analizować - mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK. Urząd wielokrotnie przychylał się do wniosków pełnomocnika strony postępowania o przedłużenie terminu na udzielenie odpowiedzi. Do postępowania prowadzonego przez urząd włączył się także prokurator z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Postępowanie przeciwko Volkswagen Group Polska jest na końcowym etapie. Kolejnym i już ostatnim będzie wydanie decyzji. Ze strony spółki nie padła propozycja wydania decyzji zobowiązującej. Prezes UOKiK może np. stwierdzić naruszenie zbiorowych interesów konsumentów i nałożyć karę finansową – maksymalnie do 10 proc. rocznego obrotu.
Po uprawomocnieniu decyzje UOKiK stają się prejudykatem, co ułatwia konsumentom dochodzenie ewentualnych roszczeń w sądach. Ustalenia urzędu co do faktu stosowania praktyki są wiążące dla sądów powszechnych w przypadku rozpatrywania indywidualnych spraw w zakresie zakwestionowanych w decyzji praktyk.
UOKiK jest trzecim organem w Europie, który kończy postępowanie w tej sprawie. Przykładowo włoski organ ochrony konkurencji nałożył łącznie na Volkswagen AG i Volkswagen Group Italia 5 mln euro kary. W Stanach Zjednoczonych sankcja nałożona przez sąd wyniosła 2,8 mld dolarów. Ponadto Federal Trade Commission poinformowała o zawartej ugodzie, której wartość wyniosła prawie 15 mld dolarów - Volkswagen w Stanach Zjednoczonych zobowiązał się m.in. do odkupienia wadliwych samochodów. Australijski organ niedawno nałożył na firmę karę 125 mln dolarów australijskich (ok. 85 mln USD).