W 2008 r. doszło do 549 transakcji fuzji i przejęć w światowej motoryzacji wyliczyli analitycy PriceWaterhouseCoopers - poinformowała "Rzeczpospolita".
Ich łączna wartość to 31,6 mld dolarów. Liczba transakcji spadła w porównaniu z 2007 r. o ponad 9 proc., natomiast wartościowo o 44 proc.
- Spodziewam się, że w 2009 r. raczej nie mamy co liczyć na wzrost wartości fuzji i przejęć w motoryzacji - powiedział "Rz" Rafał Krawczyk, analityk z nowojorskiego biura PwC. - Banki nadal obawiają się udzielać kredytów i inwestorzy mają utrudniony dostęp do finansowania transakcji - tłumaczy.
Ich łączna wartość to 31,6 mld dolarów. Liczba transakcji spadła w porównaniu z 2007 r. o ponad 9 proc., natomiast wartościowo o 44 proc.
- Spodziewam się, że w 2009 r. raczej nie mamy co liczyć na wzrost wartości fuzji i przejęć w motoryzacji - powiedział "Rz" Rafał Krawczyk, analityk z nowojorskiego biura PwC. - Banki nadal obawiają się udzielać kredytów i inwestorzy mają utrudniony dostęp do finansowania transakcji - tłumaczy.
Największą transakcją w 2009 r. było przejęcie 12 proc. Volkswagen AG przez Porsche Automotive Holding SE (ponad 5,5 mld dolarów). Na kolejnych miejscach: przejęcie 17 proc. Scania AB przez Volkswagen AG (4,38 mld dol), kupno 22 proc. udziałów w Continental AG przez Schaeffler Group KG (3,2 mld dol.) i 100 proc. Jaguara i Land Rovera przez indyjskiego Tata Motors Ltd. (2,3 mld dol.).
Więcej w "Rzeczpospolitej".