Związkowcy z Fiat Auto Poland nie wierzą w stratę najlepiej sprzedającego się modelu - pisze "Rzeczpospolita". Niektórzy dostawcy potwierdzają taki scenariusz.
W sobotę dziennik "La Repubblica" napisał o planach zwiększenia produkcji samochodów we Włoszech i przeniesienia produkcji nowego modelu Pandy z Tychów. Fiat Auto Poland (FAP) nie chciał komentować tych doniesień. Rzecznik firmy Bogusław Cieślar powiedział "Rz" jedynie: - Nie są nam znane takie plany.
- To byłoby absurdalne. Produkujemy w jednej fabryce tyle samochodów, ile Włosi w czterech - powiedział "Rz" przewodniczący związku pracowników FAP Stanisław Młynarczyk (więcej w "Rzeczpospolitej").
Inaczej na sprawę patrzą dostawcy FAP. Informacje jakie uzyskał AutomotiveSuppliers.pl są jednak sprzeczne. Jedni dostawcy mówią, że sprawa uruchomienia nowej Pandy w zakładzie w Pomigliano jest już przesądzona. Inni twierdzą, że Fiat czasowo zamroził wszystkie strategiczne inwestycje.
Wszyscy jednak zgodnie podkreślają, że uruchomienie produkcji nowej Lancii Ypsilon, nie pokryje nawet w części tego wolumenu produkcji jaki ma Fiat Panda. Prawdopodobny scenariusz jest taki, że we Włoszech ruszy w 2011 r. produkcja nowej Pandy, podczas gdy w Tychach będzie kontynuowana produkcja obecnej wersji, która z czasem będzie stopniowo wygaszana.
Dla fabryki Fiat Auto Poland działa obecnie ponad 110 dostawców w Polsce.